Kolejne zawody z cyklu LOTOS CUP, będącego integralną częścią Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich, odbyły się w piątek i sobotę, 11 i 12 lutego. 140 młodych skoczków, reprezentujących 10 klubów po raz drugi zawitało do zimowej stolicy Polski.



Największe zainteresowanie kibiców i dziennikarzy skupiło się pierwszego dnia zawodów na skoczku, który w kategorii dzieci zajął miejsce trzecie… od końca. Mowa o 11-latce ze Skrzypnego – jedynej dziewczynce rywalizującej z chłopakami. Gabrysia Buńda z uśmiechem odpowiadała na pytania dziennikarzy:
- Skaczę dopiero od pół roku i bardzo mi się to podoba. Mam koleżanki, które też chcą uprawiać ten sport. Zazdroszczą mi odwagi – powiedziała po swoich skokach na odległość 13 i 16m.
- Mama chciała, abym uprawiała slalom, ale ja odpowiedziałam albo skoki, albo nic - dodała uparta Gabrysia. W kategorii dzieci zabrakło kontuzjowanego mistrza świata dzieci Tomka Byrta z Ustronianki. Pecha miał jego brat Kamil, który upadł po pierwszym skoku i przez chwilę nie podnosił się z wybiegu.
Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Klimek Murańka, choć na własnej skoczni nie sprostał prezentującemu coraz wyższą formę Bartkowi Kłuskowi. W pozostałych dwóch kategoriach nie było niespodzianek, choć na pewno na więcej liczyli zakopiańczycy. Żadnemu ze skoczków z klubów zakopiańskich nie udało się zakwalifikować do pierwszych trójek, a całą pulę z podium zgarnęła Wisła Ustronianka.

W sobotę skoczkowie z klubów zakopiańskich wzięli pełny rewanż za porażkę z dnia poprzedniego. Triumfowali we wszystkich trzech kategoriach wiekowych pokonując kolegów z Beskidów.
W grupie dzieci Klimek Murańka oddał najdłuższy skok w konkursie (34 metry) i przy równie dobrym drugim skoku pokonał piątkowego zwycięzcę Bartka Kłuska, którego wyprzedził jeszcze inny zakopiańczył Grzegorz Miętus. Żeński „rodzynek” w konkursie – Gabrysia Buńda z Wisły Zakopane zajęła 51 miejsce wyprzedzając kilkunastu chłopców. Kategorię młodzików wygrał nierówno ostatnio skaczący Maciej Kot. Słabiej wypadł Paweł Słowiok z Ustronianki, który był czwarty i stracił pozycję lidera na rzecz swojego klubowego kolegi Mateusza Kukuczki. Starszy brat Macieja Kota – Jakub po piątkowym niepowodzeniu zwyciężył
w rywalizacji juniorów młodszych (84,5m w serii pierwszej – najdłuższy skok konkursu w tej kategorii wiekowej). Liderem w tej grupie po pięciu konkursach LOTOS CUP pozostał wicemistrz sobotnich zwodów - Artur Broda.

Kolejne zawody z cyklu LOTOS CUP odbędą się w:

SZCZYRKU - 04.03.2005
WIŚLE - 11.03.2005
ZAKOPANEM - 19.03.2005

Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS SA tel.(58) 308 75 70
(0) 505 050 454 ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl