…Mogą dziś triumfalnie ogłosić Andrzej Słaby, Andrzej Korneluk, Daniel Krzyżanowski i Andrzej Puchała ze Służby Geotechniki i Radiogeodezji wchodzącej w skład Grupy LOTOS spółki Petrobaltic. Jako pierwsi zlokalizowali wrak. Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej potwierdziło, że znaleziony na dnie Bałtyku wrak to kadłub niemieckiego lotniskowca z czasów II wojny światowej. Do portu w Gdyni przypłynął już okręt hydrograficzny ORP "Arctowski ", który za pomocą sondy holowanej i pojazdu podwodnego prowadził podwodne badania jednostki.
To miały być rutynowe pomiary batymetryczne złoża B3, potrzebne do wykonania mapy i aktualizacji planu ruchu na złożu. 11 lipca „St. Barbara” wypłynęła w morze z takim właśnie zadaniem. Dzień później załoga statku i jej znalezisko byli już we wszystkich przekazach medialnych w kraju.
- Normalna nawrotka statku przy takim czesaniu dna echosondą wynosi ok. 800 metrów– podkreśla Andrzej Słaby, kierownik rejsu Ale może być trochę dłuższa, zwłaszcza gdy wiadomo, że w pobliżu granicy złoża leży na dnie jakiś obiekt, o który rybacy urywają sieci. Nawrotka może być dłuższa tym bardziej, że niektórzy nasi pracownicy to zapaleńcy tropiący – bardzo skutecznie! – wraki spoczywające na dnie Bałtyku.
Potem Andrzej Słaby i jego ludzie porównali obraz z echosondy z parametrami „Grafa Zeppelina” – niemieckiego lotniskowca, który Rosjanie zatopili na Bałtyku w 1947 roku. Długość i szerokość zgadzały się niemal co do joty.
-To były bardzo poważne poszlaki, ale jeszcze nie dowód, że wrak leżący nieopodal złoża B3 to właśnie słynny niemiecki lotniskowiec – dodaje A. Słaby. Dlatego bez wyników badań specjalistów z Marynarki Wojennej nie chcieliśmy nagłaśniać sprawy.
Petrobaltic wchodzi w skład Grupy kapitałowej LOTOS. Na początku lutego ubiegłego roku LOTOS kupił od Nafty Polskiej S.A. 69 proc. akcji Petrobaltic. Plany Grupy LOTOS, zawarte w strategii korporacyjnej, przewidują zwiększenie dostaw ropy naftowej z własnych źródeł zgodnie z rządowym programem zwiększenia poziomu bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz przy wykorzystaniu doświadczenia i potencjału spółki Petrobaltic. Zgodnie z założeniami strategii, do 2012 r. wydobycie ropy naftowej na Morzu Bałtyckim przez Grupę LOTOS wzrośnie z 300 tys. ton do 1 mln ton rocznie
W ubiegłym roku Petrobaltic wydobył ponad 243 tys. ton ropy naftowej, o 11 tys. ton więcej niż rok wcześniej.Od rozpoczęcia działalności do końca 2005 roku „Petrobaltic” wydobył spod morskiego dna ponad 3 mln 215 tys. m sześciennych ropy.
Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl