logo

Ogólne
Gdy sięgam pamięcią do wydarzeń ubiegłego roku, trudno mi znaleźć takie momenty, które miałyby istotny wpływ na życie naszej rafinerii. Być może wynika to z faktu, że jestem przyzwyczajony do dużej dynamiki ostatnich lat ubiegłego stulecia. Co prawda wprowadziliśmy na rynek nowy produkt –olej silnikowy Lotos Dynamic 0W/40 ale handel i naszą pozycję rynkowa postrzegam zawsze przez pryzmat wyników formy, a te, jak wynika z wypowiedzi członków Zarządu RG SA, nie są budujące. Najbliższe miesiące tradycyjnie niekorzystne dla Rafinerii Gdańskiej oraz planowany postój remontowy nie zmienią tej sytuacji. Mam nadzieję, że taka dekoniunktura nie będzie trwała długo, trzeba jednak wyciągnąć z niej właściwe wnioski. Koncentrując się na zagadnieniach związanych z kierowanymi przez mnie Służbami Technicznymi wskazałbym na dwa problemy. Po pierwsze Przez ostatni rok prowadziliśmy prace nad przyszłym kształtem technologicznym Rafinerii Gdańskiej i jej rozwojem. Nie jest to jeszcze zupełnie ukończony program, choć jego założenia są już dość dobrze ukształtowane. Jednak realizacja programu wiąże się prywatyzacją rafinerii, do której niestety nie mamy szczęścia. Drugi problem To gospodarka energią elektryczną. Myślę o sprawach związanych zarówno z jej zakupem jak i sprzedażą, a jest to znaczna ilość środków w bilansie spółki To także kwestia dotycząca niezawodności naszego systemu energetycznego. W ubiegłym roku odnotowaliśmy znaczny postęp w tych sprawach. To o czym mówię ma dużą dozę subiektywizmu , ale nie można zapomnieć o szeregu przedsięwzięć i prac realizowanych w ubiegłym roku, którym więcej miejsca poświęcili moi koledzy na łamach Tygodnika. Zrealizowaliśmy co prawda bardzo ograniczony program inwestycyjny, ale oddaliśmy do eksploatacji majątek o spornej wartości ponad 50 milionów złotych. W najbliższym czasie powinniśmy skoncentrować się na inwestycjach modernizacyjnych dających zwykle znacznie krótszy okres zwrotu nakładów. Istotnym elementem jest tu sprawny proces przygotowania wniosków i czas podjęcia decyzji. Koszty utrzymania ruchu zakładu nie są w czołówce pozycji decydujących o ekonomice spółki, nie znaczy to jednak, że nie należy szukać tutaj racjonalnego gospodarowania środkami. W tym roku remont Mając na uwadze zatwierdzony przez Zarząd Plan Techniczno - Ekonomiczny na rok 2002 należy powiedzieć, że w planie remontów największą pozycję stanowią kosztorysy prac remontu okresowego zakładu wiosną 2002. Koszty pozostałych remontów utrzymane są na poziomie ubiegłego roku. Plan nakładów inwestycyjnych został opracowany i zatwierdzony na poziomie niższym niż w roku 2001. Niewątpliwie rok 2002 jest rokiem remontu okresowego instalacji i jest to największe i najważniejsze przedsięwzięcie techniczne w spółce. Ogrom zadań do wykonania będą miały nie tylko służby remontowe, ale praktycznie wszystkie komórki organizacyjne w naszej firmie. Będzie to także pierwszy remont instalacji kompleksu hydrokrakingu, a także izomeryzacji i reformingu 410. Tak więc ilość aparatów i armatury przeznaczonych do rewizji będzie znacznie większa niż podczas postoju remontowego w roku 1999. Najważniejszym elementem remontu będzie wymiana pieca 100 F1. Zgodnie z realizacją tego zadania był konstruowany cały harmonogram postoju instalacji technologicznych. Pod względem technicznym operacja przesuwania pieca będzie podobna do tej, którą przeprowadzaliśmy na instalacji 900 w 1997 roku. Choć zakończenie procesu wymiany pieca 100 F1 będzie największym finansowym zadaniem w tym roku liczę jednak, że uruchomimy parę nowych projektów zaproponowanych w Planie Techniczno Ekonomicznym na rok 2002.