
LOTOS Parafiny coraz lepiej radzi sobie na konkurencyjnym rynku świec i zniczy, które wg szacunkowych danych w ub. r. wynosiły odpowiednio 23,5 mln zł i blisko 300 mln zł.
Pod koniec maja br. spółka prezentowała swoją najnowszą kolekcję na Międzynarodowych Targach Poznańskich Home Decor. Produkowane w Czechowicach-Dziedzicach świece przeznaczone są bowiem przede wszystkim dla tych, którzy cenią sobie jakość wykonania i są otwarci także na niekonwencjonalne pomysły projektantów.
– Jesteśmy zadowoleni, z naszej obecności na targach branżowych w stolicy Wielkopolski. Najbardziej cieszy fakt, że w ciągu kilkunastu miesięcy od uruchomienia fabryki produkcji świec w Czechowicach, udało się zrobić tak duży postęp. Oferta LOTOS Parafiny należy dziś do najciekawszych na rynku, to ponad 100 rodzajów świec w bogatej kolorystyce i niespotykanych kształtach – podkreślił Leszek Stokłosa, prezes zarządu spółki LOTOS Parafiny.
Kreatorzy trendów
Spółka obok tradycyjnych kanałów dystrybucji świec stołowych i artystycznych, rozwija również mniejsze, lecz bardzo interesujące segmenty sprzedaży małych serii swoich produktów.
– Nasi klienci to bardzo wymagający odbiorcy, dla których często nie cena, lecz jakość wyrobów, niepowtarzalność wzorów i pewność dostaw są najważniejsze. Oferujemy klientom świece artystyczne, wykonywane ręcznie, w krótkich seriach. To bardzo dobry i atrakcyjny rynek. Gdzie zwraca się przede wszystkim uwagę na sposób wykonania świecy, jej funkcje dekoracyjne i zdobnicze, gdzie szczególną rolę odgrywa jakość i niepowtarzalność produktu – podkreśla Leszek Stokłosa, prezes zarządu spółki LOTOS Parafiny. – Zadbaliśmy o to, by w proponowanych wzorach, było jak najwięcej elementów indywidualnych, autorskich. Nie interesuje nas jedynie odwzorowywanie trendów, chcemy je tworzyć – dodaje Stokłosa.
Surowiec to atut
Ubiegłoroczny rynek parafin w Polsce szacowany jest na około 180 tys. t. Zdaniem wielu ekspertów, w 2008 r. zabraknie około 40–50 tys. t surowca, co spowodować może zmniejszenie krajowej produkcji i importu parafin ze wschodu.
– Podejmując rozmowy z klientami, LOTOS Parafiny jest w komfortowej sytuacji, ponieważ spółka ma własny surowiec. Stawia to nas w zdecydowanie lepszej sytuacji, niż większość producentów świec i zniczy, którzy zmuszeni są kupować surowce na zewnątrz, po wyższych cenach. Jesteśmy w stanie zrealizować bez kłopotów każdą dostawę – stwierdza Leszek Stokłosa.
LOTOS Parafiny Sp. z o.o., powstała w 2005 roku i należy do Grupy LOTOS S.A. Firma jest jednym z największych w Europie producentów i dystrybutorów parafin. Posiada dwa zakłady produkcyjne w Jaśle i Czechowicach-Dziedzicach. W 2005 r. spółka rozpoczęła produkcję świec i zniczy dla klientów detalicznych. Zakład w Czechowicach-Dziedzicach jest wyposażony w specjalnie zaprojektowane przez firmę Weissbach linie produkcyjne o wysokiej wydajności i automatyzacji procesów. Warta około 18 mln zł inwestycja pozwoliła spółce na wprowadzenie na rynek rodziny ekskluzywnych produktów pod marka „PROMETEO”.
Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl