logo

Ogólne
Ten rok Rafineria Gdańska zamknie rekordową sprzedażą asfaltów. Do końca roku firma planuje sprzedać 250 tys. ton asfaltów. To o 30 proc więcej niż w roku ubiegłym. Ze ZBIGNIEWEM KOTUŁĄ, szefem Biura Handlu Produktami Ciężkimi rozmawia Robert Stępniak - Dobre wyniki w sprzedaży asfaltów Rafinerii Gdańskiej to oprócz skutecznych działań marketingowych także dobra koniunktura na rynku. - Rzeczywiście rynek asfaltów w tym roku znacznie się rozwinął. Widać to szczególnie w miesięcznych wielkościach sprzedaży tych produktów, która w tym roku w porównaniu z rokiem ubiegłym wzrosła nawet o 40 proc. Dzieje się tak za sprawą zwiększenia nakładów na drogownictwo. Można to odczuć po rosnącym tempie prac drogowych na terenie całego kraju. - Jak prezentują się na rynku asfalty Rafinerii Gdańskiej? - Ten rok był szczególny jeśli chodzi o sprzedaż naszych asfaltów. W całym roku osiągnęliśmy bardzo duży wzrost sprzedaży. Miesiące od lipca do listopada były pod tym względem rekordowe. - Sprawne działania marketingowe, koniunktura na rynku. Swój udział w tym sukcesie ma z pewnością jakość naszych asfaltów? - Jakość produktów to sprawa wyjściowa. Można prowadzić bardzo skuteczne działania rynkowe i liczyć na dobrą koniunkturę. Jeśli jednak produkt nie będzie odpowiadał dziś światowym standardom, nie znajdzie sobie miejsca na rynku. Rafineria Gdańska pracuje nad jakością asfaltów od dłuższego czasu. Lata badań laboratoryjnych, testów drogowych, współpracy z instytutami badawczymi krajowymi i zagranicznymi, zaowocowały bogatą ofertą produktów najwyższej, światowej jakości. Ten element w pierwszej kolejności decyduje o wysokich notowaniach sprzedaży. Potwierdzeniem najwyższej jakości naszych asfaltów jest reakcja naszych klientów ze Szwecji, którzy po dostawach naszych asfaltów w roku ubiegłym i obecnym podnieśli wymagania jakościowe swoim dotychczasowym dostawcom. - Dużą popularnością cieszył się zawsze asfalt D 50 RG. Coraz więcej zwolenników znajdują także asfalty modyfikowane. A jeszcze niedawno ich cena odstraszała nabywców. - Asfalty modyfikowane to produkty z "wyższej półki". Ich doskonałe właściwości gwarantują dużą trwałość nawierzchni. Rzeczywiście jeszcze kilka temu asfalty te, ze względu na wysoką cenę, ale także brak doświadczenia drogowców w stosowaniu tego typu lepiszcz, nie znajdowały zbyt wielu nabywców. Dziś jest zupełnie inaczej. Rosnące wymagania w stosunku do wytrzymałości nawierzchni i zdobycie niezbędnych doświadczeń drogowców w układaniu nawierzchni z użyciem asfaltów modyfikowanych sprawiają, że ich sprzedaż ciągle rośnie. Dzięki temu Rafineria Gdańska jest dziś największym producentem tych asfaltów w kraju. - Na jakie drogi trafiają asfalty modyfikowane z Rafinerii Gdańskiej? - Produkt ten jest przeznaczony na mocno obciążone drogi i ulice, oraz do wykonywania nawierzchni na wszelkich obiektach mostowych. Nasze asfalty modyfikowane zostały zastosowane w najbardziej prestiżowych inwestycjach drogowych w kraju. Dobrym przykładem jest Trasa Siekierkowska w Warszawie, czy budowana w tym roku część autostrady A4. Asfalty modyfikowane z RG S.A. zostały także zastosowane przy budowie autostrady A2. - Dzięki wprowadzeniu do produkcji tego typy asfaltów stał się możliwy dalszy rozwój technologii drogowych. Dotyczy to szczególnie tzw. cienkich dywaników na gorąco. - Cienki dywanik to rodzaj warstwy ścieralnej o grubości około 2 cm. Klasyczna warstwa ścieralna ma grubość od 4 do 5 cm. Cienki dywanik z zastosowaniem asfaltów wysokomodyfikowanych stanowi idealne elastyczne przykrycie dla sztywnych warstw podbudowy. Cechuje się bardzo wysoką odpornością na czynniki atmosferyczne, na starzenie oraz oddziaływanie ciężkiego ruchu. - Jak są perspektywy dla rozwoju rynku asfaltów w przyszłym roku? - Dużym zamieszaniem jest wprowadzenie nowej normy na asfalty drogowe PN-EN 12591:2002. Dla nas producentów wypełnienie wymagań normy europejskiej nie stanowi problemu, ale nie możemy sprzedawać tego samego asfaltu pod nazwą według nieważnej normy krajowej i obowiązującej normy europejskiej. Będzie to problem dla naszych klientów gdy będą otrzymywali specyfikacje drogowe z asfaltami według różnych norm. Trzeba to szybko rozwiązać. - Europejskie rynki asfaltowe będą się rozwijać bardzo intensywnie. To samo dotyczy naszego kraju. Świadczą o tym projekty nakładów na drogownictwo na lata 2002-2005. Rafineria Gdańska zamierza wykorzystać ten fakt i zwiększyć w przyszłym roku produkcję asfaltów. - Bardzo obiecujący staje się dla nas eksport asfaltów. Ceny asfaltów w Niemczech i Skandynawii są o 30-50 euro wyższe niż u nas w kraju. Nawet po uwzględnieniu kosztów transportu uzyskujemy dużo wyższe ceny niż w kraju.