
Dwudziestojednoletni Grzegorz Kubat z Radomia został zwycięzcą Kia Lotos Race 2011, bezprecedensowego w naszym sporcie konkursu dla amatorów chcących rozpocząć karierę w wyścigach samochodowych. W ręce zwycięzcy trafią kluczyki do wyścigowej Kia Picanto Race oraz 30 tysięcy złotych przeznaczone na udział w przyszłorocznym pucharze marki.
Dwudziestojednoletni Grzegorz Kubat z Radomia został zwycięzcą Kia Lotos Race 2011, bezprecedensowego w naszym sporcie konkursu dla amatorów chcących rozpocząć karierę w wyścigach samochodowych. W ręce zwycięzcy trafią kluczyki do wyścigowej Kia Picanto Race oraz 30 tysięcy złotych przeznaczone na udział w przyszłorocznym pucharze marki. Drugie miejsce zajął Łukasz Bylica z Roczyn koło Andrychowa, a podium uzupełnił Michał Dobrowolski ze Szczecinka. Zdobywcy drugiego i trzeciego stopnia podium także otrzymali nagrody finansowe i rzeczowe od organizatorów oraz sponsorów projektu - Lotos Oil, PZU, Caroli Kart i Santander Consumer Bank. Nagrody zwycięzcom wręczał Sungbok Lee, prezes Kia Motors Polska i Bartłomiej Indeka, z-ca dyrektora handowego Lotos Oil.
Organizator przyszłorocznej serii wyścigowej przewidział także upusty dla wszystkich finalistów KLR 2011 na zakup pucharowych Picanto.
- Jestem bardzo zadowolony z tego, że zrealizowaliśmy Kia Lotos Race - powiedział Jacek Neska, prezes Lotos Oil. - Wspólnie zrealizowaliśmy pionierski projekt, który wszystkim nam dostarczył niesamowitych emocji i wrażeń. Zainteresowanie i udział w nim tysięcy młodych ludzi potwierdza, że sporty motorowe cieszą się u nas powodzeniem. Od lat jesteśmy w nich czynnie obecni i cieszy nas niezmiernie, że bierzemy udział w budowaniu nowej, młodej kadry kierowców wyścigowych. Dziękuję wszystkim za udział w Kia Lotos Race 2011, a zwycięzcom życzę jak najczęstszej obecności na podium.
Finał konkursu Kia Lotos Race 2011 rozgrywany był podczas 10-dniowego kursu doskonalenia techniki sportowej jazdy, zorganizowanego w ośrodku Rallyland Tomasza Kuchara. Dwudziestka uczestników w wieku od 16 do 24 lat była szkolona i egzaminowana przez grono instruktorów związanych ze sportami motorowymi, pośród których znaleźli się Jakub Golec, Zbigniew Szwagierczak, Tomasz Kuchar, Jakub Gerber, Robert Hundla oraz Daniel Dymurski. W tym czasie uczestnicy mieli również zajęcia praktyczne prowadzone w zwykłych autach oraz profesjonalnych wyścigówkach Kia pro-cee’d. Prowadzono także szereg teoretycznych wykładów i zajęć dotyczących sportów motorowych, przepisów w wyścigach oraz rajdach, techniki, mechaniki i zasad żywieniowych dla sportowców. Istotne były kwestie bezpieczeństwa podczas imprez sportowych a także w codziennym ruchu drogowym. W tym aspekcie cały projekt wspierało Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
|
Grzegorz Kubat, zwycięzca konkursu KIA LOTOS RACE |
- Nie spodziewałem się wygranej i to jest niesamowite - mówił mocno wzruszony zwycięzca konkursu. - Bardzo się cieszę, że będę miał szansę pokazania się w pucharze Kia Picanto 2012. Walka między nami do końca była bardzo wyrównana i chyba nikt nie mógł czuć się faworytem. Ten konkurs to świetny pomysł i już sam pobyt w Rallylandzie był dla nas ogromną nagrodą. Kluczem do wygranej było chyba szybkie uczenie się i unikanie błędów. To zaprocentowało.
W Kia Lotos Race 2011 wzięło udział ponad 12 000 osób. Konkurs mający na celu odszukanie amatorskich talentów kierownicy i wprowadzenie ich w świat samochodowych wyścigów rozpoczął się w kwietniu. Od tego czasu uczestnicy musieli przejść wirtualne testy, zaprezentować swoje umiejętności na komercyjnych torach kartingowych, wziąć udział w kartingowych wyścigach kwalifikacyjnych, by w finałowej rozgrywce zmierzyć się z konkurentami w Rallylandzie.
- To był chyba najbardziej niesamowity projekt w mojej karierze - mówił Tomasz Kuchar, wielokrotny rajdowy mistrz Polski. - Nigdy nie doświadczyłem takich emocji i wrażeń, jak podczas finału Kia Lotos Race 2011 tu, w Rallylandzie. Mieliśmy do czynienia z paczką fantastycznych ludzi, spośród których musieliśmy wybrać najlepszych, ale wierzcie mi, to było potwornie trudne zadanie. Jako jurorzy kłóciliśmy się po każdym dniu, debatując do późna w nocy o każdym z uczestników. Każdego dnia odkrywaliśmy ich na nowo, a oni zaskakiwali nas niemal na każdej próbie czy teście. O tym kto stanie na podium zdecydowaliśmy w ostatniej chwili i wcale nie jednogłośnie. Dla mnie przynajmniej połowa z nich zasługuje na to, by być zwycięzcami. Mają ku temu predyspozycje i umiejętności. Jestem poruszony tym, jak wielu utalentowanych i młodych kierowców mamy tuż pod ręką. Trzeba im tylko dać szansę. Dziękuję i gratuluję wszystkim uczestnikom i partnerom KLR 2011.
Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl