
Dokładnie 60 dni upłynęło między pierwszą i drugą rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2012. Zawodnicy musieli się przestawić na zupełnie inne warunki. Po 8. Rajdzie LOTOS Baltic Cup, rozegranym w specyficznej, zimowej aurze, przyszła pora na ściganie się po asfaltach w Górach Sowich podczas 40. Rajdu Świdnickiego. Jubileuszowa edycja imprezy stoi pod znakiem zmian, po wielu latach zawody powrócą na ulice Świdnicy, gdzie dziś wieczór zostaną rozegrane dwa oesy.
Dokładnie 60 dni upłynęło między pierwszą i drugą rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2012. Zawodnicy musieli się przestawić na zupełnie inne warunki. Po 8. Rajdzie LOTOS Baltic Cup, rozegranym w specyficznej, zimowej aurze, przyszła pora na ściganie się po asfaltach w Górach Sowich podczas 40. Rajdu Świdnickiego. Jubileuszowa edycja imprezy stoi pod znakiem zmian, po wielu latach zawody powrócą na ulice Świdnicy, gdzie dziś wieczór zostaną rozegrane dwa oesy.
Podczas rajdu inaugurującego sezon RSMP 2012 – LOTOS Baltic Cup, Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran rozgromili rywali, zwyciężyli z ponad 5-minutową przewagą i z kompletem punktów są liderami krajowego czempionatu. Jednak Kajetanowi jazda po oesach w okolicach Świdnicy już zawsze będzie przypominała wyjątkowe wydarzenie - pięć lat temu, kiedy tutejsza runda nosiła jeszcze nazwę Rajd Elmot, Kajetan po raz pierwszy w karierze wygrał rajd w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
- Mam świetny zespół, bardzo dobrze przygotowane auto i jestem w dobrej formie - komentuje Kajetan Kajetanowicz, kierowca zespołu LOTOS Dynamic Rally Team. - Dlatego wiem, że stać nas na ponowne zwycięstwo. Zbyt duża pewność może być jednak zgubna i musimy zdawać sobie z tego sprawę. Nasi rywale będą chcieli nas pokonać, ale ja bez względu na warunki panujące na trasie pojadę zuchwale – tak, żeby wygrać.
- Od 1992 roku niezmiennie z ogromną przyjemnością przyjeżdżam w Góry Sowie - dodaje Jarek Baran, pilot zespołu LOTOS Dynamic Rally Team. - Rajd Świdnicki, kontynuator 40-to letniej tradycji Rajdu Elmot, to w naszym kalendarzu rajdowym impreza wyjątkowa. Wspaniałe, techniczne trasy nie mogą się znudzić, ciągle mają swoje tajemnice i potrafią zaskoczyć nawet takiego weterana jak ja. To właśnie magia rajdu w Świdnicy. Wiele lat temu z Elmotu przywiozłem swój pierwszy puchar za "generalkę" i szczerze liczę na to, że kolekcja dotychczasowych zwycięstw się powiększy.
Z czwartym numerem na kultowych odcinkach specjalnych w okolicach Świdnicy pojawi się załoga LOTOS – Subaru Poland Rally Team. Wojtek Chuchała i Kamil Heller pracowicie spędzili tygodnie poprzedzające drugą rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Najpierw przyszła pora na testy pod okiem Urmo Aavy, a następnie reprezentanci L-SPRT stanęli na starcie Rally Presov. I choć niemal pewne podium w pierwszej rundzie słowackiego czempionatu uciekło po uszkodzeniu opony, to Siemanko wraz ze swoim pilotem nie dali za wygraną, drugiego dnia finiszując na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej i pierwszym w grupie N.
- Rally Presov pomógł nam rozjeździć się na początku sezonu i w pełni sił stanąć na starcie Rajdu Świdnickiego – komentuje Wojtek Chuchała, kierowca LOTOS Subaru Poland Rally Team. - Myślę, że specyfika słowackich tras była dość zbliżona do oesów, które przemierzymy już w ten weekend. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, co wraz z mocnym wsparciem całego Zespołu i naszych Partnerów pozwala liczyć na udane zawody i ciekawą rywalizację. Szkoda trochę, że nie pojedziemy po patelniach w Walimiu, bo to kultowy fragment trasy, na którym można złożyć się bokiem dla kibiców. Na pewno nie zabraknie jednak wielu ciekawych miejsc, gdzie da się wykonać wspaniałe zdjęcia i zwyciężyć w naszym konkursie fotograficznym, do udziału w którym zapraszamy.
Mamy nadzieję, że szczęście dopisze naszym załogom również w tym starcie!
Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl