Na piątej stronie dzisiejszego (27.11.2019 r.) wydania Gazety Giełdy i Inwestorów „Parkiet” znalazł się artykuł pt. „LOTOS musi się wstrzymać z kolejnymi inwestycjami”. Zarówno sam tytuł, jak i zawarte w materiale sformułowania, mogą wprowadzać czytelnika w błąd.
Dlatego też pragniemy doprecyzować, że spółka działa zgodnie z opublikowaną strategią na lata 2017 – 2022 i jest w trakcie realizacji założonych w niej projektów rozwojowych, do których stopniowo alokuje awizowane wcześniej nakłady inwestycyjne (założone 9,4 mld zł w ciągu 6 lat obowiązywania strategii).
Nasz plan rozwojowy zakłada zwiększenie wyniku EBITDA, redukcję zadłużenia oraz stabilny rozwój poszczególnych segmentów spółki. Obecnie Grupa LOTOS dynamicznie zagospodarowuje posiadane aktywa w segmencie poszukiwań i wydobycia, finalizuje kluczowy Projekt EFRA w segmencie produkcji i handlu, a także z sukcesem kontynuuje optymalizację sieci stacji paliw sukcesywnie zwiększając rentowność sieci. Równolegle prowadzimy analizy projektów rozwojowych z krótkiej listy przedstawionej w naszej strategii w ramach drugiego horyzontu strategicznego, o których informowaliśmy rynek już w grudniu 2016 roku, jak również analizujemy współpracę z Grupą Azoty w ramach podpisanego listu intencyjnego dotyczącego inwestycji w obszarze petrochemicznym.
Rozważając dobre praktyki spółek realizujących projekty połączeniowe, należy mieć świadomość, że transakcja ewentualnego przejęcia kapitałowego LOTOSU przez PKN Orlen, do czasu jej rozstrzygnięcia, może natomiast ograniczać naszą skłonność do zmiany obowiązującej strategii, o ile zmiana taka mogłaby powodować materialne zaburzenie wyceny LOTOSU jako spółki przejmowanej. I w tym sensie należy rozumieć powstrzymanie się spółki przed uruchomieniem projektów inwestycyjnych wykraczających poza zakres obowiązującej strategii. Niemniej, w ramach jej założeń działamy aktywnie z przekonaniem, że podejmujemy najlepsze decyzje dla naszych akcjonariuszy dbając o wzrost wartości spółki.
Adam Kasprzyk
Rzecznik Prasowy Grupy LOTOS S.A.