logo

1200-tonowy reaktor instalacji łagodnego hydrokrakingu (MHC), budowanej w ramach Programu 10+, został posadowiony w miejscu przeznaczenia. Jest to zwieńczenie, rozpoczętej w maju, największej operacji inżynieryjnej w historii Grupy LOTOS S.A.

Działalność wydobywcza

1200-tonowy reaktor instalacji łagodnego hydrokrakingu (MHC), budowanej w ramach Programu 10+, został posadowiony w miejscu przeznaczenia. Jest to zwieńczenie, rozpoczętej w maju, największej operacji inżynieryjnej w historii Grupy LOTOS S.A.

89,14 kB

Operacja podniesienia reaktora odbyła się zgodnie z planem. Po przeprowadzeniu prac przygotowawczych i zabezpieczeniu terenu, rozpoczęło się podnoszenie do pionu reaktora, następnie odczepienie go od ramy, która mocowała go do platformy samojezdnej. W kolejnym etapie reaktor został przeniesiony nad fundament, obrócony i precyzyjnie posadowiony nad nim.

Kolos na 10+

Największa operacja inżynieryjna przeprowadzana w historii Grupy LOTOS rozpoczęła się na początku maja br. Do gdańskiej rafinerii przetransportowano wówczas trzy z czterech reaktorów o łącznej masie prawie 2700 t. Są to aparaty instalacji łagodnego hydrokrakingu (MHC) budowanej w ramach Programu 10+. Zgodnie z planem, cała operacja kończy się w sierpniu br. postawieniem kolejnych dwóch reaktorów, w tym najcięższego R2. MHC to instalacja, w której produkowane będą komponenty paliw silnikowych, głównie olejów napędowych. Zgodne z planem instalacja zostanie przekazana do uruchomienia w listopadzie 2010 r.

Nowy rekord Grupy LOTOS

Dotychczasowy rekord i tytuł najcięższego urządzenia działającego na terenie gdańskiej rafinerii należał do reaktora instalacji hydro-odsiarczania oleju napędowego (HDS) ważącego „jedynie” 713 t, który został przetransportowany do rafinerii latem ubiegłego roku. Ten reaktor instalacji HDS właśnie został oddany do użytku.

Już na początku kwietnia br. rozpoczęła się podróż trzech pierwszych kolosów do Gdańska. Statkiem przeznaczonym do transportu ciężkich ładunków wielkogabarytowych, reaktory przypłynęły z włoskich portów Marghera i Marina Di Carrara Łączna masa trzech reaktorów (R1A, R1B, R3) instalacji MHC to (z podporami w czasie transportu) ok. 2700 t. W lipcu dołączył do nich najcięższy reaktor (R2) ważący blisko 1200 t.

Warto wspomnieć, że grubość ścianek reaktorów wynosi ok. 28 cm. Dla porównania dotychczasowe reaktory na istniejącej instalacji hydrokrakingu mają ścianki o grubości ok. 18 cm.

Wymiary i wagi poszczególnych reaktorów

930-R1A/B
Wysokość – 28,1 m
Średnica wewnętrzna – 4.5 m
Średnica zewnętrzna – 5.0 m
Waga – 780 t (każdy)

930-R2
Wysokość – 34 m
Średnica wewnętrzna – 5.0 m
Średnica zewnętrzna – 5,57 m
Waga – 1168 t

930-R3
Wysokość – 28,9 m
Średnica wewnętrzna – 5.0 m
Średnica zewnętrzna – 5,57 m
Waga – 974 t

Z Włoch do Polski

Po przeładowaniu reaktorów w terminalu DTC, zostały one pojedynczo spławione Martwą Wisłą do nabrzeża gdańskiej rafinerii, skąd trafiły na plac tymczasowego składowania. Od maja br., przez 2 tygodnie trwały kolejne transporty trzech reaktorów instalacji MHC. Transport reaktorów do rafinerii zależny był od pogody i stąd odstępy pomiędzy poszczególnymi operacjami. Kapitanat portu zezwalał na transport przy wietrze poniżej 3° Beauforta.

Każda operacja transportu wyglądała podobnie i była rozłożona w czasie na kilka długich etapów. Po przypłynięciu do miejsca rozładunku w rafinerii, barka każdorazowo cumowała dziobem do frontu nabrzeża, skąd na 26-osiowej (lub w przypadku reaktora R2 – 32-osiowej) platformie reaktor powoli zjeżdżał na ląd.

Dalszy transport reaktorów to był już tylko „spacerek”, ponieważ prędkość platformy (SPMT) sterowanej za pomocą przenośnego pulpitu kontrolnego nie przekraczała 0,5 km/h. W tego typu operacjach transportowych ciężkich elementów niezbędne są prawie idealne warunki atmosferyczne, a prędkość wiatru podczas tej fazy transportu nie mogła przekraczać 16 m/s.

Dotychczas pogoda dopisała inżynierom. Przed specjalistami został więc tylko ostatni etap prac, czyli posadowienie obu reaktorów na fundamentach. Pierwsza tego typu operacja transportu i posadowienia dwóch reaktorów R1 A/B została już przeprowadzona w czerwcu.

Rywal gdańskiego Żurawia

Charakterystyczny symbol architektury Gdańska – Żuraw – jeden największych i najstarszych dźwigów portowych dawnej Europy, miał potężnego rywala. W rafinerii na najcięższy reaktor R2 i ten mniejszy – R3 – prawie 950-tonowy, czekał żuraw gąsienicowy firmy Sarens. Dźwig podnosi maksymalnie 1600 t. O rozmiarze konstrukcji świadczy fakt, iż transport żurawia do gdańskiej rafinerii wymagał użycia ok. 80 samochodów ciężarowych typu TIR. Aby nie doszło do zablokowania dróg, większa część elementów żurawia została jednak przetransportowana drogą wodną – statkiem z bazy firmy SARENS w Belgii a następnie barkami do nabrzeża Grupy LOTOS.

W ramach realizowanego Programu 10+ (wartość nakładów inwestycyjnych przekracza 1,4 mld euro) na terenie rafinerii Grupy LOTOS S.A. w Gdańsku powstaje szereg nowych, zaawansowanych technologicznie instalacji, które pozwolą przede wszystkim na zwiększenie zdolności przerobu ropy naftowej o 75% (z poziomu 6 do 10,5 mln ton rocznie). Po rozbudowie, konfiguracja gdańskiej rafinerii będzie oparta na zaawansowanych technologiach, zapewniających wysoki poziom odsiarczania produktów ropopochodnych oraz minimalizujących wpływ rafinerii na środowisko. Program 10+ realizowany jest we współpracy z renomowanymi firmami inżynieryjnymi, takimi jak m.in. Shell, Technip, KTI, Fluor czy Lurgi, co gwarantuje Grupie LOTOS uzyskanie wytyczonych celów związanych ze stabilną produkcją paliw i innych produktów naftowych spełniających surowe wymagania jakościowe obowiązujące w UE. Pierwsza instalacja HDS, wybudowana w ramach Programu 10+, została oddana już do użytku. Na koniec lipca br. stan realizacji Programu 10+ osiągnął poziom 85%.

Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupa LOTOS S.A., ul. Elbląska 135, 80-718 Gdańsk, tel.(58) 308 75 70, (0) 505 050 454, e-mail: marcin.zachowicz@grupalotos.pl