Żużlowcy Lotosu kolejne spotkanie ligowe rozegrają 23 lipca w Gdańsku przy Długich Ogrodach. Ich rywalem będzie zespół z Miskolca, z którym w pierwszej rundzie wygrali 47:43. Tydzień później gdańszczanie pojadą do Poznania by zmierzyć się z liderem tabeli. Będzie to najważniejsze spotkanie sezonu. Przygotowania do tych potyczek trener Grzegorz Dzikowski rozpocznie na początku najbliższego tygodnia. W Gdańsku będzie miał do dyspozycji większość zawodników. W obu spotkaniach również drużyna będzie mogła wystąpić w optymalnym składzie (wszyscy mają wolne terminy).

W międzyczasie przy Długich Ogrodach odbył się otwarty trening Młodzieżowej Szkółki Żużlowej zorganizowanej przez Fundację Zenona Plecha przy pomocy Grupy Lotos S. A. - Ideą szkółki jest wychowanie takich żużlowców by drużyna seniorska miała z nich pożytek - powiedział Zenon Plech. - Do tej pory w Gdańsku szkolenie nie stało na wysokim poziomie. Teraz to się zmieni. Jest to na dzień dzisiejszy jedyna szkółka w Polsce która zapewnia sprzęt - dodał.

Fundacja zakupiła niedawno sześć motocykli. W najbliższym czasie będą również uszyte kombinezony. Dzięki fundacji oraz przy wsparciu finansowym Grupy Lotos S. A. przeprowadzono remont 128 metrowego toru mini-żużla, który służy zawodnikom Młodzieżowej Szkoły Żużla jako obiekt treningowy. Zajęcia wśród młodych adeptów prowadzi Zenon Plech i Piotr Szymko. Od niedawna pomaga im były żużlowiec - Jarosław Olszewski. - Zajęcia prowadzimy w zależności od tego kto dysponuje wolnym czasem - powiedział Plech.

Obecnie w szkółce znajduję się około 20 zawodników. Trzech z nich posiada licencje PZMot. - Wśród młodych adeptów trwa ciągła rotacja - mówi Plech. - Na dzień dobry nic nie można powiedzieć o zawodniku. Później albo się sprawdzają albo nie. Nie każdy ma we krwi żużel - kończy. W połowie sierpnia odbędzie się w Gdańsku Puchar Polski (12 bądź 18). Planowane jest również zorganizowanie zawodów o Puchar Lotosu. Obecnie Piotr Szymko wraz z dwoma adeptami gdańskiej szkółki jest w Danii. Startują oni tam w Indywidualnych Mistrzostwach Świata na mini żużlu.

Kibicom nie pozostaje nic innego jak czekać na efekty pracy szkółki. Może doczekamy się w Gdańsku zawodników którzy nadawać będą ton nie tylko w krajowej rywalizacji ale i światowej. Czas pokaże co z tego wyjdzie.