
Spółka podpisała z firmą Technip kontrakt na budowę instalacji za 2,2 mld zł. Cena jest stała, a ryzyko po stronie wykonawcy. Lotos ostro wziął się do realizacji Programu Kompleksowego Rozwoju Technicznego. Giełdowa spółka paliwowa podpisała wczoraj z francuską grupą Technip kontrakt na projektowanie techniczne, dostawy i budowę instalacji hydrokrakingu (MHC) i tzw. kompleksu aminowo-siarkowego (KAS). - Wartość umowy wynosi 2,2 mld zł - mówi Paweł Olechnowicz, prezes grupy Lotos.
Grupa podpisała też z firmą Fluor kontrakt na projektowanie techniczne oraz zarządzanie dostawami i na budowę instalacji pomocniczych i infrastruktury. Dzięki MHC Lotos zwiększy produkcję oleju napędowego o 1 mln ton rocznie. Warto, bo rynek w Europie boryka się z deficytem tego paliwa Druga inwestycja (KAS) umożliwi produkcję mniej zasiarczonego oleju napędowego, zgodnie z normami UE, które zaczną obowiązywać w 2009 r. Umowy to tylko część inwestycji, które mają umożliwić zwiększenie przerobu ropy w Gdańsku z 6 mln do 10,5 mln ton rocznie.
- Produkcja paliw wzrośnie łącznie z 4 mln ton obecnie do 8 mln ton w 2012 r.-informuje Marek Sokołowski, wiceprezes ds. produkcji i rozwoju. W planach jest także wzrost produkcji asfaltów z 800 tys. ton w 2006 r. do 1,3 mln ton w 2010. Budżet projektu szacuje się na 5,6 mld zł (1,4 mld EUR), a z kosztami odsetkowymi ma przekroczyć 7,2 mld zł (2 mld EUR). Lotos sfinansuje ze środków własnych blisko jedną trzecią, resztę z kredytów. - Pozyskamyje wbankach komercyjnych. Myślimy też o finansowaniu inwestycji przez europejskie instytucje finansowe, np. EBI i EBOR - mówi Mariusz Machajewski, wiceprezes ds. finansowych Lotosu.