Lotos zaczyna budować w Jaśle na Podkarpaciu fabrykę materiałów budowlanych. To skutek likwidacji ulgi podatkowej, która spowodowała, że dotychczasowa działalność zakładu przestała się opłacać.

Inwestycja za 28 mln zł ma być gotowa na wiosnę przyszłego roku. Spółka Lotos Asfalt jeszcze w tym miesiącu ma przejąć część terenów od Rafinerii Jasło, która po przejęciu przez Lotos w styczniu 2006 roku zmieniła nazwę na Lotos Jasło. Fabryka będzie produkować głównie papy na potrzeby budownictwa.

W Jaśle są już produkowane asfalty przemysłowe i drogowe oraz emulsje asfaltowe. Program rozwoju Lotosu Jasło zakłada też budowę zakładu regranulacji tworzyw sztucznych, a produkty po recyklingu będą używane do produkcji folii budowlanych. Planowana jest budowa zakładu produkującego świece i znicze, przystąpiono do modernizacji parku zbiornikowego. Zmianę profilu działalności Lotosu Jasło wymusiła likwidacja ulgi podatkowej na produkcję paliw z udziałem dodatku po recyklingu tworzyw sztucznych.

Przez lata była to podstawowa działalność jasielskiej rafinerii. Zmiany podatkowe sprawiły, że zbudowana nakładem kilkunastu milionów złotych instalacja destylacji komponentu z tworzyw sztucznych od początku tego roku nie pracuje.

Prezes Lotosu Jasło Zdzisław Nisztor mówi, że od kilku miesięcy trwa poszukiwanie możliwości technicznych i technologicznych wykorzystania instalacji. Pracuje nad tym grupa naukowców z Niemiec i Holandii. Trwa też modernizacja zbiorników pod rezerwy obowiązkowe paliw. Pod koniec przyszłego roku zdolności magazynowe Lotosu Jasło mają osiągnąć poziom 60 tys. m3.