logo

Komunikaty

Na trasie z Siennej do Przełęczy Puchaczówka, w Masywie Śnieżnika, zainaugurowano rywalizację w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski, odbywających się w tym sezonie pod nazwą Lotos Grand Prix. Oba wyścigi wygrał Mariusz Stec, zawodnik Lotos Race&Rally Team, reprezentujący Automobilklub Orski z Sopotu.

W kalendarzu MP 2005 znalazło się osiem imprez, w tym jedna w Sopocie. W każdej z nich rozgrywane są dwie eliminacje - wyścigi - mistrzostw Polski.

Eliminacje otwierające tegoroczny cykl mistrzostw wygrał obrońca tytułu Mariusz Stec. W czasie kolejnych przejazdów dwukrotnie poprawiał rekord trasy. Rekordowy przejazd dystansu liczącego nieco ponad 2700 m miał miejsce w pierwszym przejeździe drugiej eliminacji. Zawodnik Lotos Team jadący samochodem Mitsubishi Lancer Ero VI, uzyskał czas 1:35,598 sek. Drugie miejsce wywalczył kierowca powracający na trasy po kilkuletniej przerwie Dariusz Wirkijowski. Obaj reprezentują Automobilklub Orski. Trzecie miejsce wywalczyli, w pierwszej eliminacji Paweł Dytko, w drugiej Jarosław Hebzda. Wszyscy kierowcy czołówki startują samochodami Mitsubishi Lancer.

Znacznie ciekawiej niż w ubiegłym sezonie zapowiada się rywalizacja kierowców startujących w samochodach historycznych. Obecność tych pięknych aut na trasie wyścigu górskiego sprawia wielką radość miłośnikom historii motoryzacji, u młodszych kibiców niekiedy wywołuje zdziwienie, że takimi samochodami można tak żwawo przemykać po górskich serpentynach. Wielkie zainteresowanie budziło jak zwykle oryginalne Porsche 911 Marcina Zachowicza z AK Orski, z trzylitrowym silnikiem. Identyczne z tym, w jakim Sobiesław Zasada trzydzieści pięć lat temu wygrywał Rajd Polski. Wspomniany Zachowicz zajął - trzecie i drugie miejsce w poszczególnych eliminacjach klasy historycznej.

W klasyfikacji zespołów sponsorskich Lotos Race&Rally Team okazał się najlepszy w pierwszej rundzie MP. Dodajmy, że menedżerem teamu jest Lesław Orski, wielokrotny mistrz Polski w wyścigach górskich i torowych.