logo

Komunikaty
W maju wartość kredytów dla gospodarstw domowych wzrosła aż o 4,8 proc. To niewątpliwie skutek zaciągania kredytów w związku z ofertą sprzedaży akcji Grupy Lotos. Potwierdzają to dane o wzroście o porównywalną kwotę depozytów niemonetarnych instytucji finansowych, do których zaliczają się biura maklerskie. Zmniejszyła się — po raz pierwszy po kilkumiesięcznym wzroście — wartość depozytów ludności (spadek w maju o 0,8 proc). Być może widać już wpływ obniżek stóp procentowych i związanego z tym spadku oprocentowania lokat w bankach. NBP odnotował w maju wzrost wartości depozytów przedsiębiorstw (o 2,2 proc.). Zdaniem Wojciecha Kuryłka, głównego ekonomisty Kredyt Banku, to najprawdopodobniej zasługa rosnącego eksportu, dzięki któremu firmy mają wyższe wpływy na swoje konta bankowe. Nadal nie widać wyraźnego ożywienia w kredytach dla przedsiębiorstw. Ich wartość w maju wzrosła zaledwie o 0,4 proc. Wzrost od początku roku wyniósł tylko 3,5 proc, czyli bardzo mało, w porównaniu z 12,4-proc. wzrostem pożyczek dla ludności. Jednak zdaniem Wojciecha Kuryłka, w przypadku kredytów dla przedsiębiorstw cały czas widać poprawę trendu. Wszystko idzie w dobrym kierunku, chociaż wielkiego przełomu w najbliższym czasie nie należy oczekiwać — powiedział „Rz" ekonomista Kredyt Banku.