logo

Komunikaty
Jeszcze nie przed tegorocznym świętem zmarłych, ale już w przyszłym roku będzie można kupić znicze z Lotosu. Spółka Lotos Parafiny wybuduje w Czechowicach nowoczesny zakład produkcji świec i zniczy. Inwestycja zostanie zakończona w styczniu przyszłego roku. Łączna wartość projektu to ponad 14 milionów złotych. - Decyzja o rozpoczęciu nowej działalności wynika ze strategii, jaką przyjęliśmy w odniesieniu do rynku parafin - podkreśla Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos SA. - Projekt ten jest także jednym z najważniejszych elementów procesu restrukturyzacji rafinerii południowych wchodzących w skład grupy kapitałowej. Nowy zakład zostanie wyposażony w najnowocześniejsze urządzenia, które pozwalają produkować znicze i świece o różnych kształtach i gabarytach. Firma będzie mogła stworzyć szeroki asortyment produktów odpowiadających oczekiwaniom rynku. Lotos Parafiny zamierza zdobyć i utrzymać znaczący udział w krajowym rynku parafin oraz zbudować silną pozycję jako dostawca do krajów europejskich. Do tej pory Lotos Parafiny wytwarzała głównie surowce dla producentów świec i zniczy. - Produkcję i sprzedaż wyrobów gotowych planowaliśmy już w ubiegłym roku, gdy nasza firma rozpoczynała funkcjonowanie - dodaje Jacek Wilkoszewski, prezes Lotos Parafiny. - Zanim jednak to nastąpiło, musieliśmy w pierwszej kolejności skonsolidować zakłady produkcyjne w Jaśle i Czechowicach. Inwestycja została ujęta w prospekcie emisyjnym Grupy Lotos SA. Lotos Parafiny w ubiegłym roku osiągnęła 68,9 mln zł przychodów i ponad 107 tys. zł zysku netto. Tylko w I półroczu tego roku przychody ze sprzedaży wzrosły o kilkadziesiąt procent, kilkakrotnie zwiększył się też zysk netto. Spółka zatrudnia 151 osób.