Adam Małysz i pozostali polscy skoczkowie będą nadal sponsorowani przez Lotos. Grupa Lotos powróciła do wsparcia sponsorskiego polskiego narciarstwa, po okresie zawieszenia współpracy z Polskim Związkiem Narciarskim, spowodowaną niepokojącymi informacjami o korupcji w PZN. Dzieje się to w ramach narodowego programu rozwoju skoków narciarskich, a hasłem całej akcji jest formuła „Szukamy następców mistrza 2006". Chciałbym z naciskiem podkreślić, że chcemy uczestniczyć w rozwoju polskiego narciarstwa, a tym samym otworzyć drogę do kariery sportowej jak największej liczbie młodych ludzi - komentuje Paweł Olechnowicz. Prezes Zarządu Grupy LOTOS SA. - Wiemy, że jest to nie tylko ważne dla młodzieży i ich rodziców. Satysfakcję daje nam to, że sponsorujemy radość milionów Polaków, którzy z zapartym tchem śledzą poczynania naszych mistrzów skoczni. W sezonie 2005/2006 program ponownie wesprze kluby prowadzące młodzieżowe sekcje skoków narciarskich. Pięćdziesięciu najzdolniejszym, młodym skoczkom z piętnastu klubów całej Polski zostaną wręczone ufundowane przez Grupę LOTOS komplety nart z wiązaniami, kombinezony i kaski. Cykl zawodów „LOTOS Cup 2006", który będzie odbywać się na obiektach Wisły, Szczyrku, Zagórza i Zakopanego, zostanie rozegrany w nowej dwudniowej formule z międzynarodowym finałem. Do udziału w finałowych konkursach na Małej i Średniej Krokwi zostaną zaproszeni młodzi skoczkowie z całego świata. Zwycięzcy LOTOS Cup 2006 otrzymają roczne sportowe stypendia - rozpisany na kilka lat program stypendialny ma w założeniu promować największe polskie talenty w skokach narciarskich.