logo

Komunikaty

Gdańska rafineria podsumowała swoje wyniki finansowe i obecność na Pomorzu. Nie oznacza to, że spółka wyprowadza się z Pomorza. Ostatnio minister skarbu Andrzej Mikosz stwierdził, że konsolidacja Lotosu z Orlenem to ciekawy pomysł, ale lepiej żeby Lotos pozostał w Gdańsku. Ma to niebagatelne znaczenie dla samorządowych finansów. W ramach podatku firma wpłaci w tym roku do samorządowej kasy województwa 70 mln zł. To o ok. 10 mln więcej niż rok temu. Historia i działalność Grupy Lotos nierozerwalnie łączy się z Pomorzem. Jesteśmy dumni z faktu, iż to właśnie ten region, łączący w sobie nowoczesność, historię oraz dziedzictwo kulturalne wielu narodów, jest siedzibą naszej spółki. Pomorze to przede wszystkim okno na świat i doskonałe miejsce do robienia interesów - powiedział Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos SA. Dzięki dobrym wynikom firmę stać na wsparcie przedsięwzięć kulturalnych, sportowych i społecznych organizowanych na Pomorzu. - Jest to jedna z nielicznych firm, która w swoich działaniach nie kieruje się wyłącznie korzyściami marketingowymi - dodał europoseł Janusz Lewandowski. - Dobrze by było aby Grupa Lotos miała swoją siedzibę w Gdańsku, a region mógł korzystać z jej rosnącego potencjału. W tym roku GL sponsorowała koncert J. M. Jarre'a, który uświetnił obchody jubileuszu 25-lecia „Solidarności". Firma jest również patronem Opery Bałtyckiej w Gdańsku oraz sponsorem wielu koncertów, festiwali i imprez, które odbywają się w Trójmieście i na Pomorzu.