logo

Komunikaty

Szukanie następców Adama Małysza jest coraz ciekawsze. Pierwszy raz w Polsce zawody juniorów z cyklu Lotos Cup rozegrano przy sztucznym świetle. Na małych skoczniach w Szczyrku-Biłej było niemal jak wieczorem na Wielkiej Krokwi.Jeśli nocne skakanie na nartach w Pucharze Świata stanie się normą, to polska młodzież będzie gotowa. Organizatorzy piątego konkursu cyklu Lotos Cup ustawili przy szosie dwa agregaty prądotwórcze i w jeden dzień zamontowali oświetlenie na podwójnej skoczni w Szczyrku-Biłej. Wśród ponad setki uczestników z dwunastu klubów w światłach jupiterów zabłysnął wreszcie ubiegłoroczny zwycięzca w kategorii najmłodszych Klimek Murańka, który wyprzedził tegorocznego lidera Olka Zniszczoła. Walka tych dwóch młodych skoczków staje się największą atrakcją cyklu. Przed drugim konkursem w Szczyrku i wielkim finałem za tydzień w Zakopanem Olek wyprzedza Klimka o 80 pkt.