Najlepszymi skoczkami narciarskimi drugiego cyklu zawodów Lotos Cup zostali Olek Zniszczoł, Paweł Słowiok i Jakub Kot. Międzynarodowy finał w Zakopanem zgromadził ponad dwustu sportowców, połowa to goście zagraniczniDo Zakopanego przyjechali młodzi ludzie z krajów, gdzie jest tradycja skoków, czyli z Austrii, Niemiec, Norwegii, Czech i Słowacji, dołączyli też ci, którzy się uczą: Bułgarzy, Holendrzy i Ukraińcy. Znalazły się także cztery odważne i można było rozegrać minikonkurs dziewcząt. Finałowe zawody urosły do rozmiaru niespotykanego na świecie, ale Polacy oddali tylko jedno zwycięstwo w kategorii młodzików, pozostałe konkursy wygrali. Znów były emocje. Klimek Murańka do ostatniego skoku gonił Olka Zniszczoła w kategorii dzieci. Obaj wygrali po cztery razy. Gdyby niejeden słabszy start Klimka w Zagórzu, pewnie wyszliby na remis, a tak Olek został największą nadzieją skoków wśród najmłodszych. Wśród starszych aż pięć konkursów wygrał Paweł Słowiok, a najdalej skoczył Krzysztof Miętus (89 m).